Ewelina Grabowska Nowy Użytkownik
Cześć! Zaczynałam pracę w opiece 10 lat temu, przewinęłam się przez kilka agencji i tylko z dwóch byłam w pełni zadowolona. Początki były trudne, ponieważ nie znałam podstaw niemieckiego, a wyjechałam do pracy właśnie tam, komunikatory, tłumacz nie były rozwinięte lub nie było ich wcale, a może nie były spopularyzowane? W każdym razie uczyłam się języka samodzielnie, metoda małych kroków, prób i błędów, codziennie nowe słówko, trafiłam na fajną podopieczną, która pomagała mi z językiem, dogadywałyśmy się na migi, dlatego uważam że wszystko jest możliwe... W branży opiekuńczej została, chyba satysfakcja z wykonywania obowiązków i pomoc innym jest dla mnie najważniejsza! To naprawdę wiele daje..
NataliaW Nowy Użytkownik
Hej :) jestem ciekawa jakie zauważyłaś różnice w opiece na przestrzeni 10 lat? Co się zmieniło na lepsze/ gorsze?...:)